Pisał on, że choć bombardowanie miejskiej ludności cywilnej nie ma ścisłego sensu wojskowego, to jednak jest bardzo przydatne, bo powoduje rozbicie tkanki społecznej, niszczy więzi międzyludzkie i wywołuje panikę. Dlatego właśnie w 1937 roku podczas wojny domowej w Hiszpanii niemiecka brygada Kondor zbombardowała bezbronną, pozbawioną jakiegokolwiek znaczenia militarnego Guernicę. Celem wojny totalnej, w przeciwieństwie do opisywanej przez von Clausewitza wojny klasycznej, nie jest zniszczenie siły zbrojnej nieprzyjaciela, lecz wzbudzenie paniki. &lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Wojna totalna&lt;/&gt;<br>Tak więc atak na Nowy Jork i Waszyngton to proklamacja wojny totalnej, co trafnie dostrzega ukraiński publicysta Jewhen Hołowacha w kijowskim miesięczniku "Krytyka": Celem fundamentalistów - zmusić cywilizowany świat do utraty