Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 52
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
korektorki wytrącają broń redaktorom gazet.

- Dzięki profesorowi Miodkowi Polacy zaczęli mieć językowe wątpliwości, a już to jest niesłychanie cenne. Zaczęli słuchać tego, jak mówią, zaczęli dbać o swoją polszczyznę - twierdzi prof. Andrzej Markowski, językoznawca.
(KK)


Kino - Andrzej Wajda

- Wajda jest wciąż zdumiewającym okazem wrażliwości i żywotności. Fascynuje jego umiejętność gromadzenia wokół siebie kreatywnego zespołu ludzi. Na planie filmowym stwarza niepowtarzalną atmosferę entuzjazmu. To właśnie on i jego poglądy określają charakter polskiego kina - uważa Jerzy Gruza. - W latach socrealizmu zdołał wyjść z kręgu "sztuki carskiej", od początku miał własną wizję filmu polskiego. Wprowadził do naszego kina zachodni styl myślenia o sztuce, wypromował
korektorki wytrącają broń redaktorom gazet.<br><br> - Dzięki profesorowi Miodkowi Polacy zaczęli mieć językowe wątpliwości, a już to jest niesłychanie cenne. Zaczęli słuchać tego, jak mówią, zaczęli dbać o swoją polszczyznę - twierdzi prof. Andrzej Markowski, językoznawca.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;(KK)&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Kino - Andrzej Wajda&lt;/&gt;<br><br> - Wajda jest wciąż zdumiewającym okazem wrażliwości i żywotności. Fascynuje jego umiejętność gromadzenia wokół siebie kreatywnego zespołu ludzi. Na planie filmowym stwarza niepowtarzalną atmosferę entuzjazmu. To właśnie on i jego poglądy określają charakter polskiego kina - uważa Jerzy Gruza. - W latach socrealizmu zdołał wyjść z kręgu "sztuki carskiej", od początku miał własną wizję filmu polskiego. Wprowadził do naszego kina zachodni styl myślenia o sztuce, wypromował
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego