Typ tekstu: Książka
Tytuł: Najprostszą drogą. Rozmowy z artystami
Rok: 1998
Tytuł: Najprostszą drogą. Rozmowy z artystami
Rok: 1998
wydawało się, że skończyło się malarstwo. A tymczasem ówcześni artyści odnieśli się do sprawy bardzo rozsądnie. Delacroix ustawiał modele, robił zdjęcia i to mu bardzo ułatwiało pracę. Albo Degas, który sam chemicznie preparował zdjęcia. Podobnie radził sobie Henryk Siemiradzki... Czy ucierpiała na tym sztuka tych artystów? Myślę, że nie.
Nie wolno oddawać szans na zaistnienie w zupełnie innym wymiarze.
Co sądzisz o emocjach w tworzeniu?
W sztuce potrzebne są emocje. Emocje powodują, że coś się organizuje. A współczesna sztuka końca wieku oparta jest na pomyśle, na spekulacji. Sztuka wyprana z emocji szybko się dezaktualizuje, nie rezonuje z następnym pokoleniem. Im więcej
Nie wolno oddawać szans na zaistnienie w zupełnie innym wymiarze.
Co sądzisz o emocjach w tworzeniu?
W sztuce potrzebne są emocje. Emocje powodują, że coś się organizuje. A współczesna sztuka końca wieku oparta jest na pomyśle, na spekulacji. Sztuka wyprana z emocji szybko się dezaktualizuje, nie rezonuje z następnym pokoleniem. Im więcej
wydawało się, że skończyło się malarstwo. A tymczasem ówcześni artyści odnieśli się do sprawy bardzo rozsądnie. Delacroix ustawiał modele, robił zdjęcia i to mu bardzo ułatwiało pracę. Albo Degas, który sam chemicznie preparował zdjęcia. Podobnie radził sobie Henryk Siemiradzki... Czy ucierpiała na tym sztuka tych artystów? Myślę, że nie.<br>Nie wolno oddawać szans na zaistnienie w zupełnie innym wymiarze.</><br><who1>Co sądzisz o emocjach w tworzeniu?</><br><who4>W sztuce potrzebne są emocje. Emocje powodują, że coś się organizuje. A współczesna sztuka końca wieku oparta jest na pomyśle, na spekulacji. Sztuka wyprana z emocji szybko się dezaktualizuje, nie rezonuje z następnym pokoleniem. Im więcej
