Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
powinienem mieć poglądy polityczne temu odpowiadające. Tym bardziej że konserwatyzm wileńskich "żubrów", czyli właścicieli ziemskich, właściwie patriarchalizm (oni zresztą finansowali dziennik "Słowo" Stanisława Mackiewicza), nie oznaczał sprzężenia Polak-katolik, jak u narodowców, czyli nie chodziło o użycie religii w celach narodowych. Klasowych owszem, jako ostoję ładu, nie bez pewnej przyprawy wolteriańskiej.
Próbuję sobie wyobrazić siebie w roli młodego konserwatysty. Inaczej by się moje życie potoczyło. Choć, trzeba przyznać, w literackich kołach nie było wtedy dla kogoś takiego miejsca i musiałbym rozporządzać ogromną erudycją oraz darem polemicznym, żeby swego stanowiska bronić. Co prawda Ksawery Pruszyński (żonaty z siostrą Janka Meysztowicza) występował jako
powinienem mieć poglądy polityczne temu odpowiadające. Tym bardziej że konserwatyzm wileńskich "żubrów", czyli właścicieli ziemskich, właściwie patriarchalizm (oni zresztą finansowali dziennik "Słowo" Stanisława Mackiewicza), nie oznaczał sprzężenia Polak-katolik, jak u narodowców, czyli nie chodziło o użycie religii w celach narodowych. Klasowych owszem, jako ostoję ładu, nie bez pewnej przyprawy wolteriańskiej.<br> Próbuję sobie wyobrazić siebie w roli młodego konserwatysty. Inaczej by się moje życie potoczyło. Choć, trzeba przyznać, w literackich kołach nie było wtedy dla kogoś takiego miejsca i musiałbym rozporządzać ogromną erudycją oraz darem polemicznym, żeby swego stanowiska bronić. Co prawda Ksawery Pruszyński (żonaty z siostrą Janka Meysztowicza) występował jako
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego