Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
rzeczy - zaczął, nie przerywając jedzenia. - Jesteś w opałach, kamracie. Poważnych opałach. Śledztwo w sprawie twej czarnoksięskiej jakoby oleśnickiej pracowni umorzyłem wprawdzie, w końcu ciebie znam, rozwój medycyny popieram, a duch Boży tchnie, kędy chce, nic, w tym i rozwój medycyny, nie dokonuje się bez Jego woli. Występek adulterium mierzi mnie wprawdzie, ale nie zajmuję się ściganiem. Co do innych twych rzekomych świeckich zbrodni, to pozwalam sobie w nie nie wierzyć. Znam cię wszak.
Reynevan odetchnął głęboko. Za wcześnie.
- Pozostaje jednak, Reinmarze, causa fidei. Sprawa religii i wiary katolickiej. Nie mam otóż pewności, czy nie podzielasz aby poglądów swego nieboszczyka brata. Względem, wyjaśnię
rzeczy - zaczął, nie przerywając jedzenia. - Jesteś w opałach, kamracie. Poważnych opałach. Śledztwo w sprawie twej czarnoksięskiej jakoby oleśnickiej pracowni umorzyłem wprawdzie, w końcu ciebie znam, rozwój medycyny popieram, a duch Boży tchnie, kędy chce, nic, w tym i rozwój medycyny, nie dokonuje się bez Jego woli. Występek adulterium mierzi mnie wprawdzie, ale nie zajmuję się ściganiem. Co do innych twych rzekomych świeckich zbrodni, to pozwalam sobie w nie nie wierzyć. Znam cię wszak.<br>Reynevan odetchnął głęboko. Za wcześnie.<br>- Pozostaje jednak, Reinmarze, causa fidei. Sprawa religii i wiary katolickiej. Nie mam otóż pewności, czy nie podzielasz aby poglądów swego nieboszczyka brata. Względem, wyjaśnię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego