Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
wydrwieniem uroszczeń intelektu, który na próżno stara się poskromić niepokonalną bujność życia? Może i coś takiego błąka się w tej przypowiastce, ale ani przeważa, ani też - dodam - nie byłoby szczególnie oryginalne. Czuć, że spór odnosi się do czegoś innego niż do pierwszeństwa całości nad częścią lub odwrotnie. Może by więc wrócić do tekstu, przeczytać go raz jeszcze?
Zestawmy te cechy, jakimi Gombrowicz obdarzył protagonistów. Synteta to "mężczyzna dobrego wzrostu, niezłej tuszy, z rozwianą brodą i twarzą proroka w okularach" (F 85). Jest "starym zasłużonym Profesorem", "ogólnie szanownym pedagogiem i wychowawcą młodzieży" (F 87, 89).
Działa "w duchu patetycznym", w razie potrzeby
wydrwieniem uroszczeń intelektu, który na próżno stara się poskromić niepokonalną bujność życia? Może i coś takiego błąka się w tej przypowiastce, ale ani przeważa, ani też - dodam - nie byłoby szczególnie oryginalne. Czuć, że spór odnosi się do czegoś innego niż do pierwszeństwa całości nad częścią lub odwrotnie. Może by więc wrócić do tekstu, przeczytać go raz jeszcze?<br>Zestawmy te cechy, jakimi Gombrowicz obdarzył protagonistów. Synteta to &lt;q&gt;"mężczyzna dobrego wzrostu, niezłej tuszy, z rozwianą brodą i twarzą proroka w okularach"&lt;/&gt; (F 85). Jest "starym zasłużonym Profesorem", "ogólnie szanownym pedagogiem i wychowawcą młodzieży" (F 87, 89).<br>Działa "w duchu patetycznym", w razie potrzeby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego