Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 21.11
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
uwolniliśmy się od niechęci, czasami nawet nienawiści. Wina rozłożona jest i po stronie tych, którzy się zbrudzili i po stronie tych, którzy nie potrafią przebaczyć. Ślady komunizmu pozostaną w ludziach przez lata, przez pokolenia. To jest rana, której nie sposób zakleić plastrem. O swego rodzaju "ostalgii" można też mówić we wschodnich Niemczech. Systematycznie prowadzone studia psychologiczne pokazują, że dziesięć lat po zburzeniu muru nastroje dalekie są od tych, jakie deklarowano w 1989 r. "Dziesięć lat po tym, jak zjednoczone Niemcy miesiącami żyły jak w transie i zalewały się łzami szczęścia, kraj "dopadło" otrzeźwienie i rozczarowanie" - stwierdził na łamach "Focusa" Elmar Brähler, profesor
uwolniliśmy się od niechęci, czasami nawet nienawiści. Wina rozłożona jest i po stronie tych, którzy się zbrudzili i po stronie tych, którzy nie potrafią przebaczyć. Ślady komunizmu pozostaną w ludziach przez lata, przez pokolenia. To jest rana, której nie sposób zakleić plastrem. O swego rodzaju "ostalgii" można też mówić we wschodnich Niemczech. Systematycznie prowadzone studia psychologiczne pokazują, że dziesięć lat po zburzeniu muru nastroje dalekie są od tych, jakie deklarowano w 1989 r. "Dziesięć lat po tym, jak zjednoczone Niemcy miesiącami żyły jak w transie i zalewały się łzami szczęścia, kraj "dopadło" otrzeźwienie i rozczarowanie" - stwierdził na łamach "Focusa" Elmar Brähler, profesor
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego