Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 37 (2934)
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
skraju

Bóg i Grzegorz Jarzyna wymyślili Magdalenę Cielecką po to, żeby mężczyźnie nie było lekko. Jej sceniczne bohaterki nie przychodzą, by kochać, cierpieć i słuchać. Nawet kiedy mamią zmysły pozorną kruchością czy niedojrzałością, są pełne agresji i złości.
Pam w "Ocalonych" albo Klara w "Magnetyzmie serc" przypominały muchy tłukące się wściekle o szybę: wiedzą, że wyjścia nie ma, a jednak raz po raz ponawiają uderzenia. W kobietach Cieleckiej jest upór - bycia piękną, inną i najpotężniejszy - upór niezależności. Cielecka wygląda jak aktorka Bergmana, ale gra nowocześnie, operuje ostrymi kontrastami, skokami napięć i emocji. Po neurotycznych zgrzytach i trzaskach następują chwile wyciszenia. Jej
skraju&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Bóg i Grzegorz Jarzyna wymyślili Magdalenę Cielecką po to, żeby mężczyźnie nie było lekko. Jej sceniczne bohaterki nie przychodzą, by kochać, cierpieć i słuchać. Nawet kiedy mamią zmysły pozorną kruchością czy niedojrzałością, są pełne agresji i złości.&lt;/&gt;<br>Pam w "&lt;name type="tit"&gt;Ocalonych&lt;/&gt;" albo Klara w "&lt;name type="tit"&gt;Magnetyzmie serc&lt;/&gt;" przypominały muchy tłukące się wściekle o szybę: wiedzą, że wyjścia nie ma, a jednak raz po raz ponawiają uderzenia. W kobietach Cieleckiej jest upór - bycia piękną, inną i najpotężniejszy - upór niezależności. Cielecka wygląda jak aktorka Bergmana, ale gra nowocześnie, operuje ostrymi kontrastami, skokami napięć i emocji. Po neurotycznych zgrzytach i trzaskach następują chwile wyciszenia. Jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego