z domu,<br>jakby to był ich dom, ich ziemia,<br>i ukamienują!<br>Ty ich nigdy nie zrozumiesz.<br>I oni nigdy nie zrozumieją, kim On jest.<br>Pytasz - dlaczego ja Go tak kocham?<br>Ty pewnie nigdy nie przeżyłeś przebaczenia.<br>On jedyny stanął w mojej obronie.<br>Pisał na ziemi ich grzechy,<br>a gdy odeszli wściekli,<br>dobrocią Jego zniewoleni,<br>zostałam tylko z Nim.<br>Nie wiedziałam, co powiedzieć.<br>Ta chwila ciszy była dla mnie jakimś krzykiem sumienia.<br>On stwierdził tak prosto, jakby się nic nie stało.<br>Nikt cię nie potępił - prawda?<br>Nie, Panie, ale co Ty mi powiesz?<br>I ja ciebie nie potępiam.<br>Rozgrzeszam ciebie.<br>Idź w