przyprawiającą o ból głowy, z niezwykłą wprost precyzją, opracowywać zakres informacji wymagający zaangażowania aż 25 dobrze wyszkolonych fachowców, szybciej, lepiej i dokładniej od człowieka, ale... tylko według wcześniej skonstruowanego, założonego programu, opartego na z góry określonych zależnościach. Jak to zatem racjonalnie wykorzystać? Czy można w pełni zaufać wynikom opracowanym przez współczesną aparaturę interpretacyjną w warunkach np. nie przewidzianych zupełnie sytuacji, uzyskania niepełnych, jedynie szczątkowych, danych o rozpoznawanym przeciwniku? Jak zachować się w wypadku sprzecznej interpretacji danych o tych samych obiektach z różnych źródeł rozpoznania?<br><br>&lt;tit&gt;POKONYWANIE BARIER ROZPOZNANIA POWIETRZNEGO&lt;/&gt;<br><br>Wzdłuż poszarpanego falami wybrzeża Niemiec, na Nizinie Północnoniemieckiej, powyżej Dolnej Saksonii nie dostrzegało