Typ tekstu: Książka
Autor: Bilica Jerzy
Tytuł: Telefony z Eufonii. Felietony wygłaszane 1991-1992 w Programie II Polskiego Radia
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1991-1992
się kraj, chrześcijański wreszcie, który przeganianych Fonitów przygarnął i dał im schronienie. Krajem tym była Eufonia.
Do dziś chlubią się Eufończycy ówczesną swoją tolerancją. Różnie z nią potem bywało, lecz faktem jest, że jednak być musiała. Tuż przed wojną co dziesiąty obywatel Eufonii z pochodzenia był Fonitą. Eufończycy z Fonitami współżyli w jako takiej zgodzie, jak w małżeństwie nie z miłości wprawdzie, lecz z rozsądku, a potem i z przyzwyczajenia.
I oto wojna stała się dla jednych i drugich hekatombą. Wojnę rozpętali narodowi dodekafoniści z Gesmanii, których jedną z naczelnych idei był zaciekły antyfonityzm. Nigdy jeszcze w historii tak metodycznie i
się kraj, chrześcijański wreszcie, który przeganianych Fonitów przygarnął i dał im schronienie. Krajem tym była Eufonia. <br>Do dziś chlubią się Eufończycy ówczesną swoją tolerancją. Różnie z nią potem bywało, lecz faktem jest, że jednak być musiała. Tuż przed wojną co dziesiąty obywatel Eufonii z pochodzenia był Fonitą. Eufończycy z Fonitami współżyli w jako takiej zgodzie, jak w małżeństwie nie z miłości wprawdzie, lecz z rozsądku, a potem i z przyzwyczajenia. <br>I oto wojna stała się dla jednych i drugich hekatombą. Wojnę rozpętali narodowi dodekafoniści z Gesmanii, których jedną z naczelnych idei był zaciekły antyfonityzm. Nigdy jeszcze w historii tak metodycznie i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego