wędzona w całości - z kością, skórą i tłuszczem. Spożywano ją gotowaną lub pieczoną. Pieczona zachowywała soczystość, kruchość i aromat dzięki temu, że gospodynie wstawiały ją do pieca chlebowego szczelnie oklejoną ciastem, zagniecionym z pośledniej mąki i wody. Upieczoną szynkę, oczyszczoną z ciasta i skóry, obsypywano utłuczonym cukrem oraz cynamonem i wstawiano jeszcze raz do pieca, aby się cukier zrumienił.<br>Wędliny solone, mocno suszone i wędzone sposobem znanym na Litwie kazał król Władysław Jagiełło robić ze zwierzyny ubitej na łowach i gromadzić na wyprawy wojenne. Stąd wzięła się zapewne na naszych stołach słynna szynka litewska, silnie uwędzona, surowa, krojona w cieniutkie plastry