Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.26 (21)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jest zaskakująca. Wszyscy się spodziewali, że przyjmie on linię postępowania swoich kolegów z lewicy i pójdzie w zaparte. Nie poszedł, bo rozgrywa własną grę.
Urban ma świadomość, że sposób sprawowania władzy przez Millera może doprowadzić do upadku układu, który od piętnastu lat pozwala mu kwitnąć. Uznał więc, że potrzebny jest wstrząs, bo upór ludzi, którzy bronią swojej pozycji, zagraża i jemu.
Urbanowi zależy na wzmocnieniu lewicy poprzez jej oczyszczenie. Chce w ten sposób obronić swoje interesy. W innym układzie politycznym Urban mógłby bowiem sporo czasu spędzić za kratami za swoje działania w czasie stanu wojennego. On tymczasem nie tylko nie został
jest zaskakująca. Wszyscy się spodziewali, że przyjmie on linię postępowania swoich kolegów z lewicy i pójdzie w zaparte. Nie poszedł, bo rozgrywa własną grę.<br>Urban ma świadomość, że sposób sprawowania władzy przez Millera może doprowadzić do upadku układu, który od piętnastu lat pozwala mu kwitnąć. Uznał więc, że potrzebny jest wstrząs, bo upór ludzi, którzy bronią swojej pozycji, zagraża i jemu.<br>Urbanowi zależy na wzmocnieniu lewicy poprzez jej oczyszczenie. Chce w ten sposób obronić swoje interesy. W innym układzie politycznym Urban mógłby bowiem sporo czasu spędzić za kratami za swoje działania w czasie stanu wojennego. On tymczasem nie tylko nie został
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego