Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 7
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Teraz będziemy czekać, czy przez policję znajdzie się sprawca tych zdarzeń.
Był świadek zdarzenia. Jakiś turysta, który opowiadał w pobliskim sklepie o mężczyźnie jeżdżącym na skuterze i strzelającym do psów. Nikt jednak wtedy poważnie nie wziął tego, co mówił. Turysta wyjechał i nawet nie wiadomo, jak się nazywał.
- Nie możemy wszcząć postępowania - mówi nadkomisarz Janusz Szymański z zakopiańskiej komendy policji - gdyż oficjalnie nikt nie złożył doniesienia. Te zdarzenia, o których wiemy, podpadają pod art. 288 Kodeksu Karnego, mówiący o uszkodzeniu cudzej rzeczy, a to przestępstwo ścigane jest tylko na wniosek pokrzywdzonego. Na dodatek, w zależności od wartości rzeczy, karę orzeka sąd
Teraz będziemy czekać, czy przez policję znajdzie się sprawca tych zdarzeń.<br>Był świadek zdarzenia. Jakiś turysta, który opowiadał w pobliskim sklepie o mężczyźnie jeżdżącym na skuterze i strzelającym do psów. Nikt jednak wtedy poważnie nie wziął tego, co mówił. Turysta wyjechał i nawet nie wiadomo, jak się nazywał.<br>- Nie możemy wszcząć postępowania - mówi nadkomisarz Janusz Szymański z zakopiańskiej komendy policji - gdyż oficjalnie nikt nie złożył doniesienia. Te zdarzenia, o których wiemy, podpadają pod art. 288 Kodeksu Karnego, mówiący o uszkodzeniu cudzej rzeczy, a to przestępstwo ścigane jest tylko na wniosek pokrzywdzonego. Na dodatek, w zależności od wartości rzeczy, karę orzeka sąd
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego