Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
się z Mazowsza, wędruje do piekła, w którym spotyka mnóstwo katolików.
Znajduje w nim również przywódców herezji. Natomiast jej zwykli wyznawcy trafiają do nieba, wśród nich i arianie:
Bo byli między nami drudzy sprawiedliwi Nad upadłymi ludźmi byli litościwi, W trześwości się kochali, tańce i biesiady W nienawiści miewali i wszelakie zwady.
Wolno się domyślać, iż Pęgowski to pseudonim, a prawdziwy autor wcale z Mazowsza nie pochodził. Powiązanie go ze szlachtą mazurską, zawsze wierną Kościołowi, wrogą herezji, miało zapewne uwiarygodnić niebywałe zuchwalstwo autora, któremu różnica w wierze wydawała się mniej ważna od przestrzegania na co dzień boskich przykazań.
Badania Juliana Krzyżanowskiego
się z Mazowsza, wędruje do piekła, w którym spotyka mnóstwo katolików.<br>Znajduje w nim również przywódców herezji. Natomiast jej zwykli wyznawcy trafiają do nieba, wśród nich i arianie:<br> &lt;q&gt;Bo byli między nami drudzy sprawiedliwi Nad upadłymi ludźmi byli litościwi, W trześwości się kochali, tańce i biesiady W nienawiści miewali i wszelakie zwady.&lt;/&gt;<br>Wolno się domyślać, iż Pęgowski to pseudonim, a prawdziwy autor wcale z Mazowsza nie pochodził. Powiązanie go ze szlachtą mazurską, zawsze wierną Kościołowi, wrogą herezji, miało zapewne uwiarygodnić niebywałe zuchwalstwo autora, któremu różnica w wierze wydawała się mniej ważna od przestrzegania na co dzień boskich przykazań.<br>Badania Juliana Krzyżanowskiego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego