odejścia z &lt;name type="org"&gt;Unii Pracy&lt;/&gt; wielu wartościowych ludzi&lt;/&gt; - oceniają parlamentarzystki.<br>&lt;q&gt;- A teraz niespodziewanie &lt;name type="person"&gt;Marek Pol&lt;/&gt;, który miał w rządzie instrumenty mogące ograniczyć bezrobocie, czyli np. nadzór nad budową autostrad i nad rozwojem budownictwa, mówi, że rząd, którego jest członkiem, nie zwalczał bezrobocia. Zaś &lt;name type="person"&gt;Tomasz Nałęcz&lt;/&gt;, który razem z &lt;name type="person"&gt;Januszem Lisakiem&lt;/&gt; tępił wszelkie lewicowe inicjatywy wśród naszych parlamentarzystów, teraz twierdzi, że trzeba powrócić do lewicowych korzeni&lt;/&gt; - oburzają się obie parlamentarzystki i dodają: &lt;q&gt;"farbowane lisy"&lt;/&gt;.<br>Nerwowe nastroje w &lt;name type="org"&gt;Unii Pracy&lt;/&gt; są spowodowane - podobnie jak w &lt;name type="org"&gt;Sojuszu&lt;/&gt; - spadającymi notowaniami lewicowej koalicji i z miesiąca na miesiąc gorszymi ocenami rządu. W partii pojawiły się nawet głosy