Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
oni sami, radykałowie Moktady as Sadra czy Iran? Perspektywa półksiężyca szyickiego od Libanu po Irak nie jest zbyt kusząca. Mam nadzieję, że szyici iraccy dogadają się między sobą i nie pozwolą się nikomu zdominować.

Co się zmieni po przywróceniu Irakowi suwerenności?

Obawiam się, że dzisiejsi członkowie władz irackich mogą zostać wybici co do jednego. Skoro nie można im zapewnić bezpieczeństwa nawet w najsilniej strzeżonej zielonej strefie, muszą lękać się o życie. Trzeba rozmawiać z tymi, którzy naprawdę się liczą - z przywódcami religijnymi. Religię trzeba traktować poważnie, a ci, z którymi dotąd rozmawiali Amerykanie, tego nie chcą robić. Dla nich religia to
oni sami, radykałowie Moktady as Sadra czy Iran? Perspektywa półksiężyca szyickiego od Libanu po Irak nie jest zbyt kusząca. Mam nadzieję, że szyici iraccy dogadają się między sobą i nie pozwolą się nikomu zdominować.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Co się zmieni po przywróceniu Irakowi suwerenności? &lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Obawiam się, że dzisiejsi członkowie władz irackich mogą zostać wybici co do jednego. Skoro nie można im zapewnić bezpieczeństwa nawet w najsilniej strzeżonej zielonej strefie, muszą lękać się o życie. Trzeba rozmawiać z tymi, którzy naprawdę się liczą - z przywódcami religijnymi. Religię trzeba traktować poważnie, a ci, z którymi dotąd rozmawiali Amerykanie, tego nie chcą robić. Dla nich religia to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego