Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
parę zrozumiało, że prośba o swobodne, sportowe ubiory nie jest zgodą na abnegację, że kandydatce na Miss nie wolno w żadnym momencie życia wyglądać niechlujnie i nieefektownie. Reszta, kilkanaście dziewczyn, potraktowała polecenie szefów zgrupowania dosłownie: mają na sobie jakieś powyciągane leginsy sprzed dwóch sezonów, spodenki gimnastyczne zakupione zapewne na lekcje wychowania fizycznego w ich zatęchłych szkołach, wyblakłe T-shirty. I co? I teraz lekka panika i zmieszanie, bo przyjechał pan reżyser z Warszawy, a przecież nikt nam nie powiedział i myśmy myślały, że dzisiaj to tak luźno. Panny nieroztropne! Już wydałyście na siebie wyrok.
Kiwam na asystenta, prosząc, żeby dostarczono mi
parę zrozumiało, że prośba o swobodne, sportowe ubiory nie jest zgodą na abnegację, że kandydatce na Miss nie wolno w żadnym momencie życia wyglądać niechlujnie i nieefektownie. Reszta, kilkanaście dziewczyn, potraktowała polecenie szefów zgrupowania dosłownie: mają na sobie jakieś powyciągane leginsy sprzed dwóch sezonów, spodenki gimnastyczne zakupione zapewne na lekcje wychowania fizycznego w ich zatęchłych szkołach, wyblakłe T-shirty. I co? I teraz lekka panika i zmieszanie, bo przyjechał pan reżyser z Warszawy, a przecież nikt nam nie powiedział i myśmy myślały, że dzisiaj to tak luźno. Panny nieroztropne! Już wydałyście na siebie wyrok.<br>Kiwam na asystenta, prosząc, żeby dostarczono mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego