XX wieku, w Polsce międzywojennej, żyło pięć milionów Ukraińców w poczuciu krzywdy, polonizowano ich na siłę. Witos w pamiętnikach wspomina, jak fałszowano głosy ukraińskie w wyborach. I to był właśnie ciąg dalszy naszego haniebnego stosunku do czerni...<br>Głos polemisty w mikrofonie: "Polskę zgubił nie stosunek do czerni, ale kwietyzm tak wychwalanej tu szlachty. Hołdowała zasadzie: byle się urządzić! Jak będziemy cicho siedzieć, to się nas nie będą czepiać. No i siedzieli cicho, obrastając w majętności.<br>Wojny były domeną magnatów, toczono je wojskiem najemnym, szlachta się bić nie chciała ani nie umiała. Jak przyszło do tak zwanego okazowania, czyli prezentacji tego, czym