Typ tekstu: Książka
Autor: Kowalewska Hanna
Tytuł: Tego lata, w Zawrociu
Rok: 1998
pożądaną wydawała ci się dotychczas obojętność! Jak bardzo chciałaś ją osiągnąć! Zawsze pragnęłaś żyć poza namiętnościami, poza miłością, poza dobrem i złem, poza ciałem.
Tamtego dnia, gdy z góry patrzyłaś na mroczne rozlewiska Kamiennego, przypomniała ci się ta legenda dawno temu opowiadana przez Maurycego. Zrozumiałaś, że był jak ów diabeł, wyczerpany miłością. A ty byłaś jak tamta dziewczyna, która po raz pierwszy czuje, że ma w piersi nie kamień, ale coś żywego. Zabolało. Zabolało jak nigdy przedtem. Zabrakło ci tchu. Oparłaś się plecami o drzewo i łapałaś oddech krótkimi, łapczywymi haustami.
Tak to się, babko, odbyło. Nie mogłaś cofnąć czasu - Maurycy
pożądaną wydawała ci się dotychczas obojętność! Jak bardzo chciałaś ją osiągnąć! Zawsze pragnęłaś żyć poza namiętnościami, poza miłością, poza dobrem i złem, poza ciałem.<br>Tamtego dnia, gdy z góry patrzyłaś na mroczne rozlewiska Kamiennego, przypomniała ci się ta legenda dawno temu opowiadana przez Maurycego. Zrozumiałaś, że był jak ów diabeł, wyczerpany miłością. A ty byłaś jak tamta dziewczyna, która po raz pierwszy czuje, że ma w piersi nie kamień, ale coś żywego. Zabolało. Zabolało jak nigdy przedtem. Zabrakło ci tchu. Oparłaś się plecami o drzewo i łapałaś oddech krótkimi, łapczywymi haustami.<br>Tak to się, babko, odbyło. Nie mogłaś cofnąć czasu - Maurycy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego