Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 09.01
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
przez drukarnię Lubpressu organu skrajnie prawicowej niemieckiej partii trafiła do Konina. Sejmowi eksperci uważają, że zielonogórscy drukarze nie są winni.

Na wniosek lubuskiego posła SLD Jakuba Derecha - Krzyckiego prawnicy Biura Studiów i Ekspertyz Sejmu przygotowali opinię prawną dotyczącą drukowania w Zielonej Górze pisma niemieckiej partii NPD. Wynika z niej, że wydawca często nie może odmówić przyjęcia materiału do druku. Za niezgodne z prawem treści w gazecie odpowiada jej redaktor naczelny. Wydawca mógłby ponieść odpowiedzialność tylko w przypadku, gdyby udowodniono mu, że świadomie rozpowszechniał treści nazistowskie. W przypadku Lubpressu tak nie było.
Przypomnijmy, że cała sprawa rozpoczęła się od śledztwa wrocławskiej ABW
przez drukarnię Lubpressu organu skrajnie prawicowej niemieckiej partii trafiła do Konina. Sejmowi eksperci uważają, że zielonogórscy drukarze nie są winni.&lt;/&gt;<br><br>Na wniosek lubuskiego posła SLD Jakuba Derecha - Krzyckiego prawnicy Biura Studiów i Ekspertyz Sejmu przygotowali opinię prawną dotyczącą drukowania w Zielonej Górze pisma niemieckiej partii NPD. Wynika z niej, że wydawca często nie może odmówić przyjęcia materiału do druku. Za niezgodne z prawem treści w gazecie odpowiada jej redaktor naczelny. Wydawca mógłby ponieść odpowiedzialność tylko w przypadku, gdyby udowodniono mu, że świadomie rozpowszechniał treści nazistowskie. W przypadku Lubpressu tak nie było. <br>Przypomnijmy, że cała sprawa rozpoczęła się od śledztwa wrocławskiej ABW
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego