przedsiębiorstwo podległe bezpośrednio ministerstwu, niezależnie od nieprzychylnych mi decydentów. To by dawało gwarancję, że nowe konstrukcje - a podejmuję się skonstruować <orig>sprzedawalne</> w strefie dolarowej komputery, jak kiedyś - będą miały szansę wdrożenia i przyniesienia krajowi zysków. Mogę konstruować nawet komputery 8-megabitowe - ale w spokoju. I w tym momencie większość (co wynikło z kuluarowych rozmów) uczestników tego dramatycznego spotkania zrozumiała gdzie jest pies pogrzebany. Wymagania, by wybitny konstruktor był również wybitnym graczem w nasze układy, są utopią, ale wybitni, genialni konstruktorzy są rzadkością, czyli tym samym są kapitałem, który zbrodnią jest marnować. Gdyby się okazało, że są jakieś przepisy, zabraniające ochrony i