Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
widokiem ortodromy i loksodromy towarzystwo znalazło się znów w barze przy napełnionych kielichach, kapitan Eustazy zabrał głos, prosząc o pozwolenie powiedzenia jeszcze kilku słów na temat loksodromy. (s. 14) Po chóralnej zachęcie usłyszanej od współbiesiadników, kapitan powiedział:
- Chłopak ten nie był moim synem, jak jeden z panów zażartował, ale podobny wypadek miałem w Paryżu, będąc prawie od dziesięciu lat właścicielem i kierowcą taksówki.
Przejście z TAKSÓWKI na TRANSATLANTYK miało w największym skrócie przebieg następujący:
Starania rodziny Eustazego Borkowskiego, rodem z Warszawy, by namówić go do powrotu do kraju (przekazywano dla niego pieniądze i listy przez uprzejmego komandora Mieczysława Burhardta) nie dawały
widokiem ortodromy i loksodromy towarzystwo znalazło się znów w barze przy napełnionych kielichach, kapitan Eustazy zabrał głos, prosząc o pozwolenie powiedzenia jeszcze kilku słów na temat loksodromy. (s. 14) Po chóralnej zachęcie usłyszanej od współbiesiadników, kapitan powiedział:<br> - Chłopak ten nie był moim synem, jak jeden z panów zażartował, ale podobny wypadek miałem w Paryżu, będąc prawie od dziesięciu lat właścicielem i kierowcą taksówki.<br> Przejście z TAKSÓWKI na TRANSATLANTYK miało w największym skrócie przebieg następujący:<br> Starania rodziny Eustazego Borkowskiego, rodem z Warszawy, by namówić go do powrotu do kraju (przekazywano dla niego pieniądze i listy przez uprzejmego komandora Mieczysława Burhardta) nie dawały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego