Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 23.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 23.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
oraz pełne wyposażenie skórzane.
LESZEK ŚWIDER
Przeklęte wtorki
Mniej wypadków, mniej zabitych i rannych, mniej nietrzeźwych kierowców niż w poprzednich latach - tak policja drogowa podsumowuje statystykę ubiegłego roku na stołecznych drogach. Najwięcej tragedii, podobnie jak w 2000 r., rozegrało się we wtorki. W 2001 r. doszło w Warszawie do 2018 wypadków (spadek o 14 proc. w stosunku do roku 2000), w wyniku których poszkodowanych zostało 2 tys. 455 osób (spadek o 16.8 proc.), w tym na miejscu zginęło 57 kierowców, pasażerów i pieszych (spadek o 20.8 proc.!). - To bardzo duży postęp. Te nieco mniej tragiczne liczby nie oznaczają jednak
LESZEK ŚWIDER
Przeklęte wtorki
Mniej wypadków, mniej zabitych i rannych, mniej nietrzeźwych kierowców niż w poprzednich latach - tak policja drogowa podsumowuje statystykę ubiegłego roku na stołecznych drogach. Najwięcej tragedii, podobnie jak w 2000 r., rozegrało się we wtorki. W 2001 r. doszło w Warszawie do 2018 wypadków (spadek o 14 proc. w stosunku do roku 2000), w wyniku których poszkodowanych zostało 2 tys. 455 osób (spadek o 16.8 proc.), w tym na miejscu zginęło 57 kierowców, pasażerów i pieszych (spadek o 20.8 proc.!). - To bardzo duży postęp. Te nieco mniej tragiczne liczby nie oznaczają jednak
oraz pełne wyposażenie skórzane.</><br><au>LESZEK ŚWIDER</><br><br><div type="news"><br><tit>Przeklęte wtorki</><br><br>Mniej wypadków, mniej zabitych i rannych, mniej nietrzeźwych kierowców niż w poprzednich latach - tak policja drogowa podsumowuje statystykę ubiegłego roku na stołecznych drogach. Najwięcej tragedii, podobnie jak w 2000 r., rozegrało się we wtorki. W 2001 r. doszło w Warszawie do 2018 wypadków (spadek o 14 proc. w stosunku do roku 2000), w wyniku których poszkodowanych zostało 2 tys. 455 osób (spadek o 16.8 proc.), w tym na miejscu zginęło 57 kierowców, pasażerów i pieszych (spadek o 20.8 proc.!). - To bardzo duży postęp. Te nieco mniej tragiczne liczby nie oznaczają jednak
