się i przyznawał do tego, że omawiając czyjąś twórczość spisuje swoje osobiste wrażenia, rolę decydującą w rozpoznaniu wartości przyznawał pierwszemu spontanicznemu odruchowi, jakim reaguje wrażliwość estetyczna i emocjonalna krytyka na postrzegane przez niego zjawisko artystyczne. Pod wpływem wzorów krytyki francuskiej, dominujących w niej od czasów <name type="person">Sainte-Beuve'a</>, preferował jako gatunek wypowiedzi krytycznej portret literacki, stanowiący z reguły syntetyczną, rozbudowaną impresję, będącą intuicyjnym ujęciem czyjejś twórczości lub dzieła. W tych portretach postępował poniekąd tak jak malarz impresjonista, który lekkim ledwie dotknięciem pędzla wywołuje widmo przedmiotu. Potocki robił to słowem, zwięzłym aforyzmem, wskazaniem analogii lub trafnym porównaniem wziętym z dziedzin, do których najczęściej