Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o lekarzu,o ogrodzie,o kwiatach
Rok powstania: 2000
Tytuł: Rozmowa o lekarzu,o ogrodzie,o kwiatach
Rok powstania: 2000
do posiedzenia, parasolka, tu mąż sobie na fotelu siedział, a tutaj, a tutaj jeszcze plastikowe takie skrzynki...
A już nie ma miejsca do posiedzenia?
Nie mam, nie, mam miejsce tylko nie przywiodłam, tu wskoczył mi na to, zerwał mi bo tutaj podstawił to tutaj złodzieje przeskakują wtedy na to i wyskakują i tutaj przyniosłam te dwie takie, dwie, a tu są klematisy, tu róże...
A co złodzieje robią?
A przeskakują i chodzą tutaj.
I kwiaty kradną?
Wszystko kradną co się da, zaraz pani pokażę co mi pokradli, tu jeszcze nie posprzątałam, bo tak sprzątam i nie mogę dojść do tego...
A
A już nie ma miejsca do posiedzenia?
Nie mam, nie, mam miejsce tylko nie przywiodłam, tu wskoczył mi na to, zerwał mi bo tutaj podstawił to tutaj złodzieje przeskakują wtedy na to i wyskakują i tutaj przyniosłam te dwie takie, dwie, a tu są klematisy, tu róże...
A co złodzieje robią?
A przeskakują i chodzą tutaj.
I kwiaty kradną?
Wszystko kradną co się da, zaraz pani pokażę co mi pokradli, tu jeszcze nie posprzątałam, bo tak sprzątam i nie mogę dojść do tego...
A
do posiedzenia, parasolka, tu mąż sobie na fotelu siedział, a tutaj, a tutaj jeszcze <gap> plastikowe takie skrzynki</>...<br><who2>A już nie ma miejsca do posiedzenia?</><br><who4>Nie mam, nie, mam miejsce tylko nie przywiodłam, tu wskoczył mi na to, zerwał mi bo tutaj podstawił <gap> to tutaj złodzieje przeskakują wtedy na to i wyskakują i tutaj przyniosłam te dwie takie, dwie, a tu są klematisy, tu róże</>...<br><who2>A co złodzieje robią?</><br><who4>A przeskakują i chodzą tutaj.</><br><who2>I kwiaty kradną?</> <br><who4>Wszystko kradną co się da, zaraz pani pokażę co mi pokradli, tu jeszcze nie posprzątałam, bo tak sprzątam i nie mogę dojść do tego</>...<br><who2>A
