Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: Czarne oceany
Rok: 2004
o futuroskopie Krasnowa, który był prezentowany w innej grupie przez doktora Jugrina. Gdybyśmy uzyskali środek o odpowiednio dużej mocy lub znaleźli genom kodujący wysoką podatność... żeby udało się przekroczyć próg autokatalizacyjny efesu...
- To co?
- To bylibyśmy w stanie tak pokierować zdarzeniami, by uniknąć tej przyszłości! Choćby była nie wiadomo jak wysoce prawdopodobna!
- Nie jestem pewien, czy dobrze rozumuję - zmarszczył brwi rzeźbieniec z EDC - ale ja także byłem na tym wykładzie doktora Jugrina i w świetle pańskiej interpretacji myślni wcale nie wygląda to tak różowo. Skoro w Hacjendzie wpadli na ten efes zupełnie przypadkiem... mój Boże, ze snu!... a potem tak szybko
o futuroskopie Krasnowa, który był prezentowany w innej grupie przez doktora Jugrina. Gdybyśmy uzyskali środek o odpowiednio dużej mocy lub znaleźli genom kodujący wysoką podatność... żeby udało się przekroczyć próg autokatalizacyjny &lt;orig&gt;efesu&lt;/&gt;... <br>- To co? <br>- To bylibyśmy w stanie tak pokierować zdarzeniami, by uniknąć tej przyszłości! Choćby była nie wiadomo jak wysoce prawdopodobna! <br>- Nie jestem pewien, czy dobrze rozumuję - zmarszczył brwi &lt;orig&gt;rzeźbieniec&lt;/&gt; z EDC - ale ja także byłem na tym wykładzie doktora Jugrina i w świetle pańskiej interpretacji &lt;orig&gt;myślni&lt;/&gt; wcale nie wygląda to tak różowo. Skoro w Hacjendzie wpadli na ten &lt;orig&gt;efes&lt;/&gt; zupełnie przypadkiem... mój Boże, ze snu!... a potem tak szybko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego