Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
reguły mnóstwem szczegółów anatomicznych, tak naturalistycznych, iż budzących obrzydzenie słuchaczy. André Gide był homoseksualistą ze zdecydowanym pociągiem do pedofilii. Zgwałconemu w Marsylii chłopczykowi miał powiedzieć: "Nie płacz, wiedz, że oddałeś się największemu pisarzowi Francji. Nazywam się Francois Mauriac". Nie trzeba chyba dodawać, że był Francois Mauriac pisarzem katolickim i wiernym wyznawcą nauki Kościoła. Najbardziej podniecały go dzieci garbate, pozbawione kończyn czy w jakikolwiek sposób zdeformowane.
Paul Gauguin miał pociąg do egzotyki. Bynajmniej nie tahitańskiej tylko. W Paryżu szukał kochanek wśród robotnic, biedaczek, dziewczyn z marginesu społecznego. Nie pozwalał im, choć prosiły, ubierać się w mieszczańskie szatki ani myć za często. Wtedy
reguły mnóstwem szczegółów anatomicznych, tak naturalistycznych, iż budzących obrzydzenie słuchaczy. André Gide był homoseksualistą ze zdecydowanym pociągiem do pedofilii. Zgwałconemu w Marsylii chłopczykowi miał powiedzieć: "Nie płacz, wiedz, że oddałeś się największemu pisarzowi Francji. Nazywam się Francois Mauriac". Nie trzeba chyba dodawać, że był Francois Mauriac pisarzem katolickim i wiernym wyznawcą nauki Kościoła. Najbardziej podniecały go dzieci garbate, pozbawione kończyn czy w jakikolwiek sposób zdeformowane. <br>Paul Gauguin miał pociąg do egzotyki. Bynajmniej nie tahitańskiej tylko. W Paryżu szukał kochanek wśród robotnic, biedaczek, dziewczyn z marginesu społecznego. Nie pozwalał im, choć prosiły, ubierać się w mieszczańskie szatki ani myć za często. Wtedy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego