Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
zastanowić się, w jakiej mierze pewne formy nadużyć nie są w Polsce systemem.
Jest także rola partii. Samokrytycyzm nie jest zbyt silnie rozwinięty w PZPR. Nie ma też do niego skłonności i sam pierwszy sekretarz PZPR, który woli obwiniać o wszelkie swoje i partii niepowodzenia społeczeństwo, "drobnomieszczańską kołtunerię", dawne "klasy wyzyskujące".
W Polsce rozwinął się ostatnio swoisty podział na dwie klasy: tych którzy mają wszystkie przywileje i tych którzy ich nie mają. Tym pierwszym posiadane przywileje, nie zawsze wystarczają. Wtedy kradną. Wiedzą o tym dobrze ci inni, stojący w ogonkach po mięso - kiedy znika ono za "żółtymi firankami".
A więc do
zastanowić się, w jakiej mierze pewne formy nadużyć nie są w Polsce systemem.<br>Jest także rola partii. Samokrytycyzm nie jest zbyt silnie rozwinięty w PZPR. Nie ma też do niego skłonności i sam pierwszy sekretarz PZPR, który woli obwiniać o wszelkie swoje i partii niepowodzenia społeczeństwo, "drobnomieszczańską kołtunerię", dawne "klasy wyzyskujące".<br>W Polsce rozwinął się ostatnio swoisty podział na dwie klasy: tych którzy mają wszystkie przywileje i tych którzy ich nie mają. Tym pierwszym posiadane przywileje, nie zawsze wystarczają. Wtedy kradną. Wiedzą o tym dobrze ci inni, stojący w ogonkach po mięso - kiedy znika ono za "żółtymi firankami".<br>A więc do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego