tak żeśmy nie gadały.?? Bo nie było czasu.</><br><who2>Ale nie, z Mileną się ostro pożarłam, naprawdę.</><br><who1>Ale co? O coś konkretnego wam poszło?</><br><who2>Yhy. O to, że że na przykład nie wiem, że ja ją uważam za nie wiem, marną drobinkę tego świata, niedoświadczoną niczego. My się po prostu, Magda, wyzywałyśmy, no. Że ona jest czarną owcą. A ja mówię, że <q> czarną owcą w rodzinie to jesteś tylko dlatego, że sobie taką opinię wyrobiłaś</q>. Ona mówi, że <q> na jakiej podstawie </q>. Ja mówię, <q> Milena, były różne imprezy, różnie się zachowywałaś, ludzie patrzą i potem, wiesz, głupoty gadają. Już mają wszyscy wyrobioną na