Typ tekstu: Książka
Autor: Breza Tadeusz
Tytuł: Urząd
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1960
pani Campilli od lat zabiega o beatyfikację brata, którego krótkie życie, ciche i podobno bardzo pobożne, przypieczętowała śmierć: Starania jej posuwały się powoli. Ojciec w listach do Campillich zawsze pytał o nie. Wiedziałem też od niego, że kandydatura nie miała wielkich szans. Zasłaniały ją inne postaci, o podobnej tak pod względem historycznym, jak i geograficznym biografii, lecz o większym od Andrzeja Zgierskiego blasku.
Po minucie czy dwu pojawili się państwo Campilli. On serdeczny, swobodny, ona - sztywna, tronująca, ale zawsze była taka. Pamiętam jej postać, przerastającą otoczenie, z piersią podaną mocno do przodu. Teraz nadal trzymała się prosto. Wzrost jej jednak nie
pani Campilli od lat zabiega o beatyfikację brata, którego krótkie życie, ciche i podobno bardzo pobożne, przypieczętowała śmierć: Starania jej posuwały się powoli. Ojciec w listach do Campillich zawsze pytał o nie. Wiedziałem też od niego, że kandydatura nie miała wielkich szans. Zasłaniały ją inne postaci, o podobnej tak pod względem historycznym, jak i geograficznym biografii, lecz o większym od Andrzeja Zgierskiego blasku.<br>Po minucie czy dwu pojawili się państwo Campilli. On serdeczny, swobodny, ona - sztywna, tronująca, ale zawsze była taka. Pamiętam jej postać, przerastającą otoczenie, z piersią podaną mocno do przodu. Teraz nadal trzymała się prosto. Wzrost jej jednak nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego