Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
które w tym tygodniu oglądałem z największym zajęciem: na warszawskie demonstracje "Solidarności". Te z "Bartoszewskim do gazu" i te z kibicami piłkarskimi chuliganiącymi pod URM-em. Mentalność bohatera "Paciorków" - bez rozczulenia nad jego losem - budzi skojarzenia z mentalnością tych manifestantów. Istnieje mianowicie w psychologii, ale też w antropologii społecznej, pojęcie względnej deprywacji. Oznacza poczucie rozziewu pomiędzy oczekiwaniami, uprawnionymi przez normę kulturową, z którą się identyfikujemy, a stanem realnym. Może być ta deprywacja wyzuciem z własności, należnej nam mocą dotychczasowego kulturowego obyczaju: jeśli obyczaj to ustrojowy, gazety będą pisać o naszej postawie roszczeniowo-płacowej. Norma kulturowa może jednak uprawomacniać również naszą zagrożoną
które w tym tygodniu oglądałem z największym zajęciem: na warszawskie demonstracje "Solidarności". Te z "Bartoszewskim do gazu" i te z kibicami piłkarskimi chuliganiącymi pod URM-em. Mentalność bohatera "Paciorków" - bez rozczulenia nad jego losem - budzi skojarzenia z mentalnością tych manifestantów. Istnieje mianowicie w psychologii, ale też w antropologii społecznej, pojęcie względnej deprywacji. Oznacza poczucie rozziewu pomiędzy oczekiwaniami, uprawnionymi przez normę kulturową, z którą się identyfikujemy, a stanem realnym. Może być ta deprywacja wyzuciem z własności, należnej nam mocą dotychczasowego kulturowego obyczaju: jeśli obyczaj to ustrojowy, gazety będą pisać o naszej postawie <orig>roszczeniowo-płacowej</>. Norma kulturowa może jednak <orig>uprawomacniać</> również naszą zagrożoną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego