Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
każdego ruchu, a co gorsza nieopisanie brzydkie w kolorze i rysunku, zużyte doszczętnie jak dywanik ulicznego skoczka.
Pobyt Komedii Francuskiej w Londynie stanowił poglądową lekcję; że tradycja i staroświecczyzna, starzyzna, to nie to samo.

Teatr im. Schillera

Po wierzchu, z programu sądząc, Niemcy zachodni zaplanowali swój udział w festiwalu szekspirowskim wzorowo: jedną sztuką współczesną, wprawdzie nie niemiecką, lecz należącą do literatury szwajcarskiej w języku niemieckim, "Andorrą" Maxa Frischa i jedną sztuką klasyczną, już bezspornie niemiecką, wczesnym dramatem Goethego "Clavigo". Pierwsza budziła zainteresowanie przez fakt, że kilka tygodni wcześniej wystawił ją Teatr Narodowy w Londynie, druga przez swoją dziewiczość nienaruszoną ani jednym
każdego ruchu, a co gorsza nieopisanie brzydkie w kolorze i rysunku, zużyte doszczętnie jak dywanik ulicznego skoczka.<br>Pobyt Komedii Francuskiej w Londynie stanowił poglądową lekcję; że tradycja i staroświecczyzna, starzyzna, to nie to samo.<br><br>&lt;tit&gt;Teatr im. Schillera&lt;/&gt;<br><br>Po wierzchu, z programu sądząc, Niemcy zachodni zaplanowali swój udział w festiwalu szekspirowskim wzorowo: jedną sztuką współczesną, wprawdzie nie niemiecką, lecz należącą do literatury szwajcarskiej w języku niemieckim, "Andorrą" Maxa Frischa i jedną sztuką klasyczną, już bezspornie niemiecką, wczesnym dramatem Goethego "Clavigo". Pierwsza budziła zainteresowanie przez fakt, że kilka tygodni wcześniej wystawił ją Teatr Narodowy w Londynie, druga przez swoją dziewiczość nienaruszoną ani jednym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego