Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
określeń. Najczęściej dostaje tróję, tak samo jak myszka, która uczyła się od miesiąca, ale niepewnie dukała, co chwila niespokojnie zerkając na profesora.
Pomyśl, jak zostaniesz odebrana, jeśli zaczniesz swoje wystąpienie tonem ostatecznego pożegnania: "Drogi plutonie egzekucyjny, w moim ostatnim słowie...". Najlepiej mówić ładną polszczyzną, pewnie i płynnie. Używaj stanowczych określeń: "z całą pewnością", "niewątpliwie", "oczywiście" - tak mówią ludzie mający władzę, tacy, którym do głowy nie przychodzi, że mogą się mylić. Zaprzyjaźnij się też z magiczną trójką: "myślę, sądzę, uważam" - podkreślasz w ten sposób, że jesteś istotą myślącą i lubisz trochę podumać nad swoją pracą przy niedzielnym rosole czy późnym wieczorkiem po seksie.

Nie
określeń. Najczęściej dostaje tróję, tak samo jak myszka, która uczyła się od miesiąca, ale niepewnie dukała, co chwila niespokojnie zerkając na profesora. <br>Pomyśl, jak zostaniesz odebrana, jeśli zaczniesz swoje wystąpienie tonem ostatecznego pożegnania: "Drogi plutonie egzekucyjny, w moim ostatnim słowie...". Najlepiej mówić ładną polszczyzną, pewnie i płynnie. Używaj stanowczych określeń: "z całą pewnością", "niewątpliwie", "oczywiście" - tak mówią ludzie mający władzę, tacy, którym do głowy nie przychodzi, że mogą się mylić. Zaprzyjaźnij się też z magiczną trójką: "myślę, sądzę, uważam" - podkreślasz w ten sposób, że jesteś istotą myślącą i lubisz trochę podumać nad swoją pracą przy niedzielnym rosole czy późnym wieczorkiem po seksie. <br><br>&lt;tit&gt;Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego