Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 28
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Siła zderzenia była tak duża, że troje pasażerów unieruchomionych zostało w zmiażdżonym samochodzie. Błyskawicznie na miejscu pojawiło się pogotowie i policja. Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Zakopanem przy pomocy specjalistycznego sprzętu wyciągnęli poszkodowanych z samochodu. Na miejscu zdarzenia nie było kierowcy samochodu - jak się okazało, był pijany i zbiegł z miejsca wypadku.
Pasażerowie poloneza - dwie młode dziewczyny i chłopak przewiezieni zostali w ciężkim stanie do szpitala. Policja zatrzymała kierowcę samochodu. Przekazany został żandarmerii. Jego losem zajmie się prokurator wojskowy.
JJ



Równiej i jaśniej

Temat dziurawych zakopiańskich ulic powraca jak bumerang przy każdej okazji. Powoli, ale systematycznie prowadzone są drobne prace remontowe
Siła zderzenia była tak duża, że troje pasażerów unieruchomionych zostało w zmiażdżonym samochodzie. Błyskawicznie na miejscu pojawiło się pogotowie i policja. Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Zakopanem przy pomocy specjalistycznego sprzętu wyciągnęli poszkodowanych z samochodu. Na miejscu zdarzenia nie było kierowcy samochodu - jak się okazało, był pijany i zbiegł z miejsca wypadku.<br>Pasażerowie poloneza - dwie młode dziewczyny i chłopak przewiezieni zostali w ciężkim stanie do szpitala. Policja zatrzymała kierowcę samochodu. Przekazany został żandarmerii. Jego losem zajmie się prokurator wojskowy.<br>&lt;au&gt;JJ&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Równiej i jaśniej&lt;/tit&gt;<br><br>Temat dziurawych zakopiańskich ulic powraca jak bumerang przy każdej okazji. Powoli, ale systematycznie prowadzone są drobne prace remontowe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego