Podczas wczorajszych oględzin w kopalni Wujek w Katowicach pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych Janusz Margasiński wyraził pogląd, że wyrok może zapaść przed wakacjami.<br>Jeżeli obecny, drugi już proces w tej sprawie rzeczywiście zakończy się za kilka miesięcy - będzie o połowę krótszy niż pierwszy, który trwał 4,5 roku. Wyrok został wówczas uchylony z powodu uchybień formalnych - wyznaczono zbyt wielu ławników i zmieniono sędziego w trakcie procesu.<br>Skład orzekający w procesie odbył wczoraj oględziny w kopalniach Manifest Lipcowy - obecnie Zofiówka - w Jastrzębiu Zdroju, gdzie rannych zostało 4 górników oraz w kopalni Wujek, gdzie 9 górników zginęło, a 21 zostało rannych.<br>&lt;au&gt;(PAP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Sprawa zbrodni wciąż pełna