Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
krótkim terminie miał po dobroci złożyć urząd, aby mógł go objąć wyznaczony na jego następcę siwy jak gołąb Burhanuddin Rabbani.
Nie potrafiąc porozumieć się między sobą i nie bardzo wiedząc, co począć i jak podzielić władzę, która dość niespodziewanie przypadła im w udziale, siedmiu przywódców wybrało spośród siebie Modżaddidiego, głównie z tej przyczyny, że był z nich najmądrzejszy i najsłabszy.
Dziwny zaiste był ten powstańczy Sojusz Siedmiu. Dystyngowany i bywały w świecie mędrzec Modżaddidi zasiadał tam obok bosonogiego wiejskiego mułły Junusa Chalesa, który pozował na prostaka i zamiast wykałaczką dłubał w zębach pordzewiałym gwoździem. Sajjed Ahmad Gajlani, lekkoduch i sybaryta, spadkobierca jednego z
krótkim terminie miał po dobroci złożyć urząd, aby mógł go objąć wyznaczony na jego następcę siwy jak gołąb Burhanuddin Rabbani.<br>Nie potrafiąc porozumieć się między sobą i nie bardzo wiedząc, co począć i jak podzielić władzę, która dość niespodziewanie przypadła im w udziale, siedmiu przywódców wybrało spośród siebie Modżaddidiego, głównie z tej przyczyny, że był z nich najmądrzejszy i najsłabszy.<br>Dziwny zaiste był ten powstańczy Sojusz Siedmiu. Dystyngowany i bywały w świecie mędrzec Modżaddidi zasiadał tam obok bosonogiego wiejskiego mułły Junusa Chalesa, który pozował na prostaka i zamiast wykałaczką dłubał w zębach pordzewiałym gwoździem. Sajjed Ahmad Gajlani, lekkoduch i sybaryta, spadkobierca jednego z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego