Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
równie dobrze mogli balować w Zakopanem. Ponieważ jednak w górach panowały bardzo trudne warunki: porywisty wiatr, mgła, opad śniegu - postanowiono, niejako na wszelki wypadek, rozpocząć poszukiwania. Wieczorem widoczność poprawiła się na tyle, że tuż przed zmrokiem wystartował śmigłowiec.
Nazajutrz trwały poszukiwania z udziałem śmigłowca.
16 lipca po polskiej stronie akcja z użyciem śmigłowca i doborowej ekipy. W południe ratownicy słowaccy zawiadamiają, że poszukiwany doszedł do schroniska u wylotu Doliny Jałowieckiej. Jest skrajnie wyczerpany. Nie jest w stanie powiedzieć, gdzie pozostawił żonę.
Po obu stronach granicy trwają intensywne poszukiwania. Wieczorem 17 lipca odnaleziono martwą turystkę hen, głęboko, po słowackiej stronie, w rejonie Salatyna
równie dobrze mogli balować w Zakopanem. Ponieważ jednak w górach panowały bardzo trudne warunki: porywisty wiatr, mgła, opad śniegu - postanowiono, niejako na wszelki wypadek, rozpocząć poszukiwania. Wieczorem widoczność poprawiła się na tyle, że tuż przed zmrokiem wystartował śmigłowiec.<br>Nazajutrz trwały poszukiwania z udziałem śmigłowca.<br>16 lipca po polskiej stronie akcja z użyciem śmigłowca i doborowej ekipy. W południe ratownicy słowaccy zawiadamiają, że poszukiwany doszedł do schroniska u wylotu Doliny Jałowieckiej. Jest skrajnie wyczerpany. Nie jest w stanie powiedzieć, gdzie pozostawił żonę.<br>Po obu stronach granicy trwają intensywne poszukiwania. Wieczorem 17 lipca odnaleziono martwą turystkę hen, głęboko, po słowackiej stronie, w rejonie Salatyna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego