Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
bulić za normalny rejs, ale to się opłaca. Drinki na pokładzie serwują za darmo. Przez 12 godzin lotu ma to swoje znaczenie. Większość europejskich białych kołnierzyków marzy, by pobyczyć się w tym wakacyjnym raju choć przez tydzień. Spędzić tu urlop oznacza tyle, co mieć powodzenie w życiu. Coś jakby kupić za bezcen legendarnego pomarańczowego Mauritiusa. Dawniej wylądować tu oznaczało pecha. Można było utracić majątek, a do tego głowę. Rządzili bowiem wyspą awanturnicy i piraci. Rządzili po swojemu, konsekwentnie. Nie dopuścili do władzy żadnej kobiety. I per saldo wyspie wyszło to na dobre. Piasek pozostał tu biały, trawa zielona, a woda niebieska.

Myśliwi
bulić za normalny rejs, ale to się opłaca. Drinki na pokładzie serwują za darmo. Przez 12 godzin lotu ma to swoje znaczenie. Większość europejskich białych kołnierzyków marzy, by pobyczyć się w tym wakacyjnym raju choć przez tydzień. Spędzić tu urlop oznacza tyle, co mieć powodzenie w życiu. Coś jakby kupić za bezcen legendarnego pomarańczowego Mauritiusa. Dawniej wylądować tu oznaczało pecha. Można było utracić majątek, a do tego głowę. Rządzili bowiem wyspą awanturnicy i piraci. Rządzili po swojemu, konsekwentnie. Nie dopuścili do władzy żadnej kobiety. I per saldo wyspie wyszło to na dobre. Piasek pozostał tu biały, trawa zielona, a woda niebieska.<br><br>Myśliwi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego