do działania: projektował, mierzył, wymyślał, kupował i znosił tam materiały budowlane.<br> Wydawało się, że znów zaświeciło słońce. Ona dostała dwie duże role w filmie - pierwszą, w prestiżowej międzynarodowej obsadzie, u świetnego węgierskiego reżysera Miklósa Jancsó, drugą w filmie i serialu Jerzego Hoffmana - Do krwi ostatniej. To oznaczało, że będą mieli za co swoje marzenia urzeczywistnić. Wynajęli specjalistów, w dawnym mieszkaniu wstawili szyby, podłączyli ogrzewanie. Dymny wszystkiego pilnował. Kto chciał go tam odwiedzić, musiał wnieść na górę co najmniej pięć cegieł. Po paru miesiącach zaczął nawet na swoim strychu nocować, tylko tam czuł się wolny, u siebie.<br> 11 lutego w sobotę oboje spotkali