Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Taką hipotezę wysunął na łamach książki "Geny i ludzie" prof. Andrzej Jerzmanowski z Uniwersytetu Warszawskiego, który skłonność do raka upatruje w zdarzeniach ewolucyjnych na Ziemi sprzed 600 mln lat. Wtedy obok bakterii i jednokomórkowych roślin pojawiły się organizmy o coraz bardziej skomplikowanej budowie, a wraz z nimi komórki aspołeczne, które za nic mają współdziałanie z resztą, ignorują wszystkie systemy kontrolne i dzielą się na potęgę. Na tym z grubsza polega proces nowotworowy, który rozpoczyna się w tkance ofiary raka 10-20 lat przed wystąpieniem pierwszych objawów. Prof. Jerzmanowski porównuje go do rozpędzonego pojazdu, w którym zablokowała się kierownica, przestał działać układ hamulcowy
Taką hipotezę wysunął na łamach książki "Geny i ludzie" prof. Andrzej Jerzmanowski z Uniwersytetu Warszawskiego, który skłonność do raka upatruje w zdarzeniach ewolucyjnych na Ziemi sprzed 600 mln lat. Wtedy obok bakterii i jednokomórkowych roślin pojawiły się organizmy o coraz bardziej skomplikowanej budowie, a wraz z nimi komórki aspołeczne, które za nic mają współdziałanie z resztą, ignorują wszystkie systemy kontrolne i dzielą się na potęgę. Na tym z grubsza polega proces nowotworowy, który rozpoczyna się w tkance ofiary raka 10-20 lat przed wystąpieniem pierwszych objawów. Prof. Jerzmanowski porównuje go do rozpędzonego pojazdu, w którym zablokowała się kierownica, przestał działać układ hamulcowy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego