Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ubezpieczeniach;rozmowa na zakupach
Rok powstania: 1998
on za to brał pieniądze, napisałem protest, mój adwokat też
- Załatwił sprawę.
- Ja i tak nie miałem składki, bo dopiero mam samochód od dwóch lat, więc jeszcze żadnych ulg nie mam, ale chodzi o sam fakt, tamten miał ulgi, to nie idzie o ulgi, tylko o sam fakt, że, że za nic pieniędzy nie można wypłacać, no, tylko, że ma układy
- ...Ale nie wolno, bo będzie firma musiała być ratowana przez podatników, albo musi upaść, ponieważ państwowa nasza, ona nie jest państwowa, to niby jest spółka, ale właścicielem jest skarb państwa, a państwo nie ma...
- ...Może być i państwowa...
- ...i w sumie
on za to brał pieniądze, napisałem protest, mój adwokat też &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; - &lt;gap&gt; Załatwił sprawę.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt; - Ja i tak nie miałem składki, bo dopiero mam samochód od dwóch lat, więc jeszcze żadnych ulg nie mam, ale chodzi o sam fakt, tamten miał ulgi, to nie idzie o ulgi, tylko o sam fakt, że, że za nic pieniędzy nie można wypłacać, no, tylko, że ma układy &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; - ...Ale nie wolno, bo będzie firma musiała być ratowana przez podatników, albo musi upaść, ponieważ państwowa nasza, ona nie jest państwowa, to niby jest spółka, ale właścicielem jest skarb państwa, a państwo nie ma...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt; - ...Może być i państwowa...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; - ...i w sumie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego