Typ tekstu: Książka
Tytuł: Seksmisja
Rok: 1983
Tytuł: Seksmisja
Rok: 1983
Ale jak mnie się proszę pana śniło.
Co to był za sen?
Hę...
Śniło mi się, że obudziliśmy się w świecie gdzie nie było mężczyzn.
Same baby?
Proszę sobie wyobrazić, rozmnażały się z próbówek.
Pod ziemią?
Skąd pan wiem?
No bo to mnie się śniło. I proszę pana, chciały nas, za przeproszeniem, wykastrować.
Profesorze, co nauka mówi na taki senny zbieg okoliczności.
To bardzo interesujące, ale absolutnie niemożliwe.
Niemożliwe.
Niemożliwe.
Hę, hę, hę. Jak to dobrze, że to był tylko sen.
O, obudził się.
Ale miałem piękny sen.
No już no no no już no już Albercik, nie mazgaj się, Albercik, no
Co to był za sen?
Hę...
Śniło mi się, że obudziliśmy się w świecie gdzie nie było mężczyzn.
Same baby?
Proszę sobie wyobrazić, rozmnażały się z próbówek.
Pod ziemią?
Skąd pan wiem?
No bo to mnie się śniło. I proszę pana, chciały nas, za przeproszeniem, wykastrować.
Profesorze, co nauka mówi na taki senny zbieg okoliczności.
To bardzo interesujące, ale absolutnie niemożliwe.
Niemożliwe.
Niemożliwe.
Hę, hę, hę. Jak to dobrze, że to był tylko sen.
O, obudził się.
Ale miałem piękny sen.
No już no no no już no już Albercik, nie mazgaj się, Albercik, no
Ale jak mnie się proszę pana śniło.</><br><who6>Co to był za sen?</><br><who4>Hę...</><br><who3>Śniło mi się, że obudziliśmy się w świecie gdzie nie było mężczyzn.</><br><who4>Same baby?</><br><who3>Proszę sobie wyobrazić, rozmnażały się z próbówek.</><br><who4>Pod ziemią?</><br><who3>Skąd pan wiem?</><br><who4>No bo to mnie się śniło. I proszę pana, chciały nas, za przeproszeniem, wykastrować.</><br><who3>Profesorze, co nauka mówi na taki senny zbieg okoliczności.</><br><who6>To bardzo interesujące, ale absolutnie niemożliwe.</><br><who4>Niemożliwe.</><br><who6>Niemożliwe.</><br><who3>Hę, hę, hę. Jak to dobrze, że to był tylko sen.</><br><br><who4>O, obudził się.</><br><who3>Ale miałem piękny sen.</><br><who4>No już no no no już no już Albercik, nie mazgaj się, Albercik, no
