świadomość człowieka XXI wieku i doprowadziłby może do bardziej widocznych rezultatów niż nie mniej utopijna idea miłości bliźniego.<br>Czas najwyższy zdać sobie sprawę, że kult europejskości i umocnienie poczucia przynależności do Europy może w każdej chwili przynieść rezultaty podobne do nacjonalizmu. Wyraziste odrębności grupowe prowadzą do wrogości wobec innych - uznanych za gorszych. Może powrócić przekonanie, że my, Europejczycy, jesteśmy - rzekomo - doskonalsi od mieszkańców innych kontynentów.<br>Wiek XXI, jeśli mamy dalej trwać, powinien być czasem przyspieszonego krzewienia idei ekologicznych, wywierania nacisku na decydentów, by respektowali poglądy uczonych i nawet kosztem ograniczania zysków wprowadzili restrykcje ratujące i chroniące środowisko przyrodnicze.<br>Kult rozumu i