Rady Nadzorczej p. T. Brzost nigdy nie był władny występować w imieniu spółdzielców/. Rozmowa była bardzo rzeczowa, wyjaśniono wiele niejasności, bo jak się okazało, przekazy informacji za pośrednictwem p. T. Brzosta często były tendencyjne, a ich rzetelność pozostawiała wiele do życzenia. Zarząd Spółdzielni zaaprobował warunki określone w Uchwale Rady Miasta, zaakceptował protokół uzgodnień, w którym określono cenę i inne warunki nabycia działki. Jak więc może Pani pisać, że ze strony samorządu Spółdzielnia nie otrzymała żadnej pomocy. Śmiało mogę twierdzić, że otrzymała maksymalną pomoc określoną przepisami prawa. Na wniosek Spółdzielni Zarząd Miasta dwukrotnie odraczał termin zawarcia aktu notarialnego. Czy takie działanie można