Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Wiersze
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1975
tam był -
Wszyscy chrapiący pospołu.

Zdziwiło Pana, że kiedy ON Śmierci
Zaglądał w żebra
Jak w ekran Roentgena:
Szymon spał truchtem,
Galopował Jan,
A Juda wlókł się na spania osiołku.

I wielka tkliwość - tak, ta gorzka tkliwość,
Która nas godzi z pokrzywą i ostem,
Dla której w baśniach królewną jest żaba,
A krowa księżną;
Tkliwość objęła Pana i Go uniosła
Ponad śpiącymi.

Bo Szymon ściskał pod pachą koguty
("ty się mnie zaprzesz''),
Trzy trąbki strachu.
Jan w śpiących palcach dźwigał głowę Marii
Jak blady lampion.
Juda radował się snem prostych rybaków
O pyszczkach karpi i pośladkach kobiet.

Któż - czemu jest winny
tam był -<br>Wszyscy chrapiący pospołu.<br><br>Zdziwiło Pana, że kiedy ON Śmierci<br>Zaglądał w żebra<br>Jak w ekran Roentgena:<br>Szymon spał truchtem,<br>Galopował Jan,<br>A Juda wlókł się na spania osiołku.<br><br>I wielka tkliwość - tak, ta gorzka tkliwość,<br>Która nas godzi z pokrzywą i ostem,<br>Dla której w baśniach królewną jest żaba,<br>A krowa księżną;<br>Tkliwość objęła Pana i Go uniosła<br>Ponad śpiącymi.<br><br>Bo Szymon ściskał pod pachą koguty<br>("ty się mnie zaprzesz''),<br>Trzy trąbki strachu.<br>Jan w śpiących palcach dźwigał głowę Marii<br>Jak blady lampion.<br>Juda radował się snem prostych rybaków<br>O pyszczkach karpi i pośladkach kobiet.<br><br>Któż - czemu jest winny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego