Typ tekstu: Książka
Autor: Jedliński Krzysztof i inni
Tytuł: Trening interpersonalny
Rok: 1997
że grupa ma czas dla siebie, zapada cisza, która trwa od kilku minut do godziny. Cisza ta jest przede wszystkim wyrazem dezorientacji i zagrożenia. Następnie pojawiają się bezpieczne tematy lub rozważania typu "co moglibyśmy zrobić" bądź "w co się bawić", czyli wymyślanie ciekawej struktury, która zaangażuje wszystkich. Niemniej jednak do zabaw na ogół nie dochodzi. Ich niepopularność na tym etapie wiąże się z przekonaniem, że trening to mimo wszystko czas na poważniejsze sprawy. Po owym zrywie werbalnej aktywności grupa ma wrażenie, że już zaspokoiła dziwaczną zachciankę trenera i teraz już będzie "normalnie". Ponieważ trener dalej jest bierny, pojawiają się próby zaktywizowania
że grupa ma czas dla siebie, zapada cisza, która trwa od kilku minut do godziny. Cisza ta jest przede wszystkim wyrazem dezorientacji i zagrożenia. Następnie pojawiają się bezpieczne tematy lub rozważania typu "co moglibyśmy zrobić" bądź "w co się bawić", czyli wymyślanie ciekawej struktury, która zaangażuje wszystkich. Niemniej jednak do zabaw na ogół nie dochodzi. Ich niepopularność na tym etapie wiąże się z przekonaniem, że trening to mimo wszystko czas na poważniejsze sprawy. Po owym zrywie werbalnej aktywności grupa ma wrażenie, że już zaspokoiła dziwaczną zachciankę trenera i teraz już będzie "normalnie". Ponieważ trener dalej jest bierny, pojawiają się próby zaktywizowania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego