zamiast rodziców?</><br><who5> - <vocal desc="yyy"> Że to robiliby, <vocal desc="yyy"> ja myślę, ja myślę, że jeżeli nie będzie, dlaczego pewne leki są dozowane i wydawane przez lekarzy na recepty, dlatego, że czasami po niewłaściwe sięgaliby niewłaściwi ludzie, ja tak może złe to porównanie robię, ale wydaje mi się, że najzdrowiej byłoby, żeby w ogóle złych zabawek nie było w sklepie, przecież ktoś nad tym czuwa...</><br><who1> - Ale, używając pani porównania, lekarzami są rodzice w tym wypadku, i to oni dozują te, te zabawki, takie <vocal desc="hem"> jest przynajmniej moje zdanie, dziękuję za wszystkie telefony i zwłaszcza za, za ten ostatni telefon od pani, która rozumiem też jednak kupuje zabawki