Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
tobie nowa wiara? Jaką masz gwarancję, że cię nie załatwię za trzy miesiące?
- Sam będziesz, kwiatuszku, dbał o moje długie życie. Złożę u notariusza testament, w którym cię opiszę. Otworzyć po mojej śmierci...
- A nie, to wykluczone. Wpadniesz pod samochód i co?
- Ty też możesz wpaść pod samochód, kto ci zabroni? Zresztą mogę napisać: otworzyć po mojej podejrzanej śmierci.
Przyjrzał mi się z wyraźnym wstrętem i pokręcił głową.
- Powiem ci szczerze, że łatwiej mi będzie dbać o twoje życie, jak cię będę miał pod ręką, i w ogóle mój sposób wydaje mi się lepszy. Wypróbujemy go najpierw. Ciekawe, swoją drogą, kiedy
tobie nowa wiara? Jaką masz gwarancję, że cię nie załatwię za trzy miesiące?<br>- Sam będziesz, kwiatuszku, dbał o moje długie życie. Złożę u notariusza testament, w którym cię opiszę. Otworzyć po mojej śmierci...<br>- A nie, to wykluczone. Wpadniesz pod samochód i co?<br>- Ty też możesz wpaść pod samochód, kto ci zabroni? Zresztą mogę napisać: otworzyć po mojej podejrzanej śmierci.<br>Przyjrzał mi się z wyraźnym wstrętem i pokręcił głową.<br>- Powiem ci szczerze, że łatwiej mi będzie dbać o twoje życie, jak cię będę miał pod ręką, i w ogóle mój sposób wydaje mi się lepszy. Wypróbujemy go najpierw. Ciekawe, swoją drogą, kiedy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego