Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
nich jednostajne, czerwone, na ramionach połyskujące muszkiety. Szli po trzydziestu w rzędzie, krokiem jednostajnym, jakby szedł jeden człowiek, silnym i grzmiącym. A wszystko chłopy rosłe, pleczyste - żołnierz stary, który w niejednym kraju i niejednym ogniu bywał, po większej części weterani z trzydziestoletniej wojny, sprawni, karni i doświadczeni". Nic dziwnego, że zachwycony pan Skrzetuski komentował: "Gdym ich ujrzał, myślałem, że triarii rzymscy". Prawda, jakie to było rycerskie i piękne.

Tymczasem ukazała się u nas książka Petera Engluda "Lata wojen" (oprócz niej dostępne są w języku polskim "Połtawa" i "Niezwyciężony" tegoż autora - wszystkie nakładem gdańskiego wydawnictwa Finna). Peter Englund jest historykiem nawiązującym do
nich jednostajne, czerwone, na ramionach połyskujące muszkiety. Szli po trzydziestu w rzędzie, krokiem jednostajnym, jakby szedł jeden człowiek, silnym i grzmiącym. A wszystko chłopy rosłe, pleczyste - żołnierz stary, który w niejednym kraju i niejednym ogniu bywał, po większej części weterani z trzydziestoletniej wojny, sprawni, karni i doświadczeni". Nic dziwnego, że zachwycony pan Skrzetuski komentował: "Gdym ich ujrzał, myślałem, że triarii rzymscy". Prawda, jakie to było rycerskie i piękne.<br><br>Tymczasem ukazała się u nas książka Petera Engluda "Lata wojen" (oprócz niej dostępne są w języku polskim "Połtawa" i "Niezwyciężony" tegoż autora - wszystkie nakładem gdańskiego wydawnictwa Finna). Peter Englund jest historykiem nawiązującym do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego